Coś w tym jest po ostatniej rodzinnej imprezie i ja usłyszałem " Hania wyróżniała się ... była jedynym dzieckiem słuchającym się rodziców " i nie mówiła tego jedna osoba to ciekawe . Może wynika to z tego iż dzieci takie jak Hania są uczone zasad i ich przestrzegania bardziej niż pozostali rówieśnicy ?
Często mam takie wrażenie .... Np. Pani w szkole prosi rodziców by nie dawali dzieciom słodyczy ani zabawek i co nic - a my mamy problem by wytłumaczyć Hani czemu ona nie może .
Ostatno byliśmy z Hania u dentysty wyrwać drugą 1 ;)) ha ha Hania cieszy się że jest szczerbolem ,))) jak jej rówieśnicy . Przezornie uprzedziłem panią doktor ... po wyrwaniu zębola usłyszałem "no wie Pan nie widać po niej " To prawda trenujemy gdzie się da , ostatnio na stoisku mięsnym ..Hania kupowała produkty na wagę . Powiedziała dzień dobry , poprosiła o pokrojone i podała oczekiwana wagę ... Kłopot pojawił się gdy Pani pokroiła za dużo i zapytała czy tyle może zostać , ale wybraneła patrząc pytająco na mnie z oczekiwaniem na podpowiedź , po czym odpowiedziała pani .
Za to mam ubaw jak przy samoobsługowej kasie przełącza język na angielski ...natychmiast pojawia sie pani z pytaniem czy przełączyć język ,) a Hania z uśmiechem odpowiada nie ja umiem po angielsku .. zawsze mamy ubaw ,)
Teraz pracujemy nam oduczaniem się mówienia co myślę bez zastanowienia .... to zapewnę trochę potrwa , narazie czasem się udaje .....czasem nie ...podobnie jak bieganie bez "zająca ";))