Staram się być dobrym Tatą

wtorek, 7 maja 2013

Majówka .........

No i koniec laby .........  choć Hania stwierdziła dziś , że nie idzie do przedszkola .
W minionych dniach działo się dużo Hania podołała wszystkim sytuacją ,  odreagowywując
ewentualnie podczas kąpieli ku przerażeniu Taty . Znaleźliśmy na to sposób rysujemy co będziemy robić krok po kroku w łazience - na razie działa .
Zaliczyliśmy wystawę kwiatów w Książu , Hania zrobiła wiele pięknych zdjęć .





Oto jedno z nich .







Potem zwiedziliśmy stajnie pełne koni Hania czytała imiona każdego z nich . To jej nowa fascynacja czytanie wszystkiego i wszędzie . Muszę przyznać , że idzie Jej to coraz lepiej .
Idąc na obiad ustaliliśmy , że zamówienie składa Hania . Poszło sprawnie zarówno zamówienie jak i poproszenie o rachunek Hania była dumna my też . 
Kolejne wyzwanie pierwszy grill i obiad na świeżym powietrzu - to było łatwe. Spacer po obiedzie już trudniejszy . Hani nudzi się chodzenie wolała by jeździć rowerem , niestety z tym są problemy nie daje rady pedałować , patrzeć gdzie jedzie i jeszcze utrzymywać równowagę - zbyt wiele na raz !
W drodze powrotnej karmiliśmy dziki



Hania robiłą zdjęcia ....





No i na koniec weekendu I Komunia Martynki . Musiałem wpychać się do pełnego kościoła bo Hania koniecznie musiała zobaczyć jak przebiega msza , co robią dzieci . Zafascynowana odlicza już kiedy Ona będzie miała I Komunię .












Całe popołudnie minęło na wesołych zabawach kuzynkami i kuzynami Hania była szczęśliwa co było widać . Hania padła ze zmęczenia z uśmiechem na ustach powtarzając "ale fajny dzień "


Ulubiona zabawa nie tylko Hani ;)









Poniedziałkowa wizyta w Prodeste przebiegła spokojnie . Pani Monika pomaga nam w uświadamianiu Hani co to Autyzm i co Ją odróżnia od innych dzieci . Oczywiście Hania twierdzi , że Jej nie potrzeba piktogramów , ćwiczeń itp. Próbujemy dalej  czytając  bajki  ;
Krzyś jest wyjątkowy - Charles A. Ament , Kosmita - Roksana Jędrzejewska-Wróbel
Jestem bardzo ciekaw czy Hania to przyswoi , na pewno zaniesiemy obie lektury do przedszkola z prośbą o przeczytanie pozostałym dzieciom . Ciekawe jak zareagują zarówno Panie jak i dzieci .
Jutro wypraw ciąg dalszy wyruszamy do Szczecina .... czas odrobić zaległe wizyty ;)