Staram się być dobrym Tatą

wtorek, 15 października 2013

Trudny okres ...........

Jesień dla mnie od dawna  jest czasem na wyciszenie , refleksje ........ a dla Hani.
Dla Hani tegoroczna jesień jest trudnym okresem ......... powróciło wiele zachowań o których już zapomnieliśmy i takie o których wolelibyśmy zapomnieć ,(  Słowem regresik w akcji ,(
Zdaje się , że wynika to w dużej mierze z "dobrobytu " jaki nam zafundowano w przedszkolu , dojrzeliśmy chyba do ostatecznej decyzji w tym temacie ....................
To z czym od zawsze Hania ma  duże problemy to poczucie czasu jego bezpowrotne mijanie ........
Przy pewnych czynnościach pomaga ustawianie czasu na zadania lecz są momenty gdy nic nie działa.
Mocniej niż zawsze daje się we znaki nad pobudliwość ruchowa ....... chyba zbliżamy się do nazwania tego wprost ADHD .
Zastanawiam się czy te zachowania są tyko odreagowywaniem na sytuacje które napotyka na swej drodze  . Czy  jednak "czymś " co jest dane  JEJ  na zawsze , ze  względu na "genetykę "
której zachowań nie jesteśmy w stanie przewidzieć . I to jest to "coś " co mnie przeraża najbardziej .
Autyzm - oswoiłem "genetyki " jeszcze nie....
Na szczęście w miedzy czasie jest wesoło , kolorowo i rodzinnie ...............
Hania potrafi "pojechać" takim tekstem , że oboje z żoną zwijamy się ze śmiechu ....... nie wiedząc co Jej powiedzieć  . Fascynacja motoryzacją nie mija ....... ukochanych samochodzików nadal mimo oporów mamy przybywa ..... Postępy w czytaniu i liczeniu są .... bo to Hania lubi ,)
Ponieważ jest sezon na kasztany ......zbieractwo kwitnie , oto efekty naszych prac
Powstał ... jeż , bałwan , ludzik z uśmiechem  , konik i oczywiście auto .)
Najnowszy rysunek na tablicy ....  miś grający w piłkę . Obrazki zawsze pozostają przez jakiś tydzień na tablicy ,) tak by wszyscy mogli się napatrzeć ,)

 
Biorąc pod uwagę wielką chęć Hani do pomagania w pracach domowych , zaczynamy kolejny etap szkolenia ,)  Tym razem na tapecie "ulubione" zajęcie Taty - prasowanie . Ponieważ wychodzę z założenia , że praktyka czyni mistrza Hania już zaczyna naukę idzie jej świetnie .

To co cieszy nas teraz bardzo to zmiana jaka zachodzi w zachowaniu Hani w stosunku do Szafira . Od totalnej niechęci zaraz po pojawieniu się psiaka w domu poprzez okres  zupełnego ignorowania do akceptacji .... teraz zaczynamy wchodzić w etap  wzajemnego zaprzyjaźniania się ;) Ostatnio nazwała go przyjacielem - ratownikiem ;)
 Polecam każdemu psiego przyjaciela ;))))