Nowe wyzwanie ....

Przyszedł czas by wykonać kolejny krok ..... wspólny pokój z bratem :)
Niby nic wielkiego a jednak , postanowiliśmy by przed początkiem roku szkolnego dzieci zawładnęły wspólnym pokojem ,)
Tak też się stało Hania dzielnie pomagała w malowaniu oczywiście wcześniej wybrała kolory . Dopiero gdy zaczęliśmy malowanie załapałem , że te kolory już kiedyś gościły w Jej jak mówi "ukochanym " pokoju we wcześniejszym mieszkaniu.Pokój był malutki wspomina go naj częściej chyba z racji tego , że jest pierwszym który pamięta :)) i mile wspomina

Oboje ze zniecierpliwieniem czekali na otwarcie ich królestwa .... radość na ich twarzach bezcenna ;)))

Pierwszy dzień był spokojnym ....pierwsza noc w jednym pokoju obyła się bez ekscesów.

Dla Hania to nowa sytuacja od tej pory spała sama , nasze obawy dotyczyły wzajemnego budzenia się w nocy . Karol jeszcze budzi się w nocy a Hania miewa noce gdy wstaje po parę razy ,((  Czas pokaże ...jesteśmy dobrej myśli . W ciagu dnia czasem bawia się razem ..... Hania nie bardzo zwraca uwagę na brata ,((  On się przytula Hania go ignoruje ..... ciekawe jak będą układały się ich relacje ? 

Czas biegnie nie ubłaganie .......

W wakacje czas biegnie dwa razy szybciej .....
Po dobrobycie turnusowym gdzie dzień był precyzyjnie zaplanowany  nadszedł czas z ogromem czasu do zagospodarowania .
Z tym u Hani bywa ciężko ,(( od powrotu do domu pyta "kiedy idę do szkoły " z radością skreśla dni w kalendarzu .... oby do 1 Września ;)
 Po  powrocie z turnusu na nowo  .... organizacja dnia  ....czas na zabawę , spacery , naukę ;) no i Hania sama pisze plany dnia :))

Zabukowaliśmy się na tydzień u Cioci Basi ;) dziękujemy za wspaniały pobyt :) Hania ciągle powtarza , że chciała by mieć taki ogród :))) Dzięki bliskości do morza byliśmy też nad Bałtykiem ,))

Po powrocie do domu szaleństwa spacerowo - zabawowe ;) również z braciszkiem 

Szaleństwa domowe we dwoje ;)) 

Hania lubi wakacje ale .... tęskni już za szkołą ... wyprawka przygotowana ..biedactwo nie może się już doczekać w końcu będzie pierwszakiem .. To budzi nasz niepokój i niepewność .... jak to będzie .....
To kolejny etap ... pamiętam jakie obawy towarzyszyły nam gdy Hania szła do 1 Przedszkola  .... miała niespełna 3 latka jeszcze nie była zdiagnozowana .... Wtedy trafiliśmy na fajnych pedagogów i poszło łatwo i przyjemnie .Hania uwielbiała tam chodzić ;))) Ciekawe jak będzie teraz ?
Wspominając wakacje Hania wraca nieustanie wspomina swoją  koleżankę  Justynkę , próbuje dociec z jakiego powodu Justynka nie mówi , a widziała wideo na którym Justynka mówi w miejscu publicznym .
Poprosiła mnie bym napisał do Mamy Justynki czy wie czemu Justynka nie mówi i z zapytaniem czy nie uda się im jakoś porozmawiać ,) Inicjatywa pierwsza klasa ;)
Napisałem ... dostałem odpowiedź ..." Justynka napisze list do Hani "a może potem wykorzystamy  fb lub gg by dziewczyny porozmawiały . Justynka już list napisała teraz Hania czeka na listonosza :))
Jestem dumny z obu Panien ;) to rewelacyjne !!!!
Mamy chytry plan ze względu na niechęć Hani do pisania "małych literek " liczymy , że chęć odpisania Justynce pomoże ;))